niedziela, 4 listopada 2012

17. // Haul zakupowy - październik


Już 4 listopad, jak ten czas szybko leci... Mimo iż październik był dla mnie szalonym miesiącem, w którym nie miałam czasu kompletnie na nic, wzbogaciłam się o nowe kosmetyki:) Większość z nich dostałam w prezencie, pozostałe zamówiłam i tylko dwa osobiście kupiłam w Rossmanie:) Szczerze powiedziawszy, teraz dopiero mam czas, żeby się nimi nacieszyć :D Ale opłaciło się, w olimpiadzie z języka niemieckiego jestem w rejonie, mam nadzieję, że z polskiego też się uda przy moich osiemdziesięciu paru procentach;) Oprócz tego czuję silną potrzebę zakupów; stwierdzam, że  mam mało ciuchów, a w sklepach tyle pięknych rzeczy :( Z góry przepraszam za jakość, mój aparat szwankuje;/ Czekam aż się dorobię lustrzanki:D



Szampon do włosów osłabionych i zniszczonych RUMIANEK LEKARSKI firmy Green Pharmacy - ze specjalną informacją - bez parabenów, niestety w składzie 'lekkie' silikony. Ziołowy zapach, konsystencja trochę rzadka, bezbarwna. Po pierwszym razie trudno stwierdzić, jakie będzie miał działanie.

Mleczko z wyciągiem aloesu i imbiru 3 w 1 linii Avon care - producent informuje nas o funkcji oczyszczającej, tonizującej i nawilżającej tego mleczka i to się poniekąd zgadza.

Woda toaletowa Signature od Victorii Beckham - znakomite perfumy, mocne, w eleganckim opakowaniu. 

Woda toaletowa Miami Beach z Avonu - 'letnie' perfumy (tak, doskonałe na zimę) zamówione dzięki promocji, zapach rzeczywiście bardzo wakacyjny, trochę słodki.

Błyszczyk Color Trend z Avonu  - dostałam przy okazji, bardzo pyszny i pachnący:)

Puder prasowany antybakteryjny Synergen - Rossmanowy, bardzo tani, fajnie kryje, znakomite wykończenie makijażu.

Żel do pielęgnacji skórek z Avonu - aloesowy, bardzo fajna konsystencja.

Tusz SuperShock z Avonu - polowałam na niego już ostatnim razem i niestety wyszło, że dostałam tusz Drama, ale los się uśmiechnął i przypadkowo dostałam moją ulubioną maskarę:)

Diamentowa konturówka z Avonu - w odcieniu 'black ice', miękka, bardzo łatwa w użyciu i trwała.

Tusz False Lashes marki Mac - w nietypowym opakowaniu, reklamowany na idealny wielefunkcyjny tusz, w rzeczywistości - średni.


A Wy, co upolowaliście?:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz